poniedziałek, 11 września 2017

Jak LUX MED ma gdzieś pacjentów ze szpitala Magodent na ul Fieldorfa w Warszawie

Muszę to napisać bo po ostatniej chemii jestem oburzona tym jak traktuje się pacjentów w placówce LUX MEDU w której się leczę.
Wiadomo, że spółka wybudowała nowy szpital, który jak czytam " Nowy szpital Grupy Lux Med na Żoliborzu oferuje swoim pacjentom pomoc diagnostyczno-terapeutyczną zgodną z najwyższymi standardami opieki onkologicznej na świecie." Niezbędne w tym szpitalu były zapewne szklane balustrady, ozdobniki na ścianach i fontanna przed budynkiem. Trzeba pięknie zrobić, żeby się potem pochwalić ogromnym logo na dachu. Więc ja się pytam czemu nie ma takiego logo na budynku Magodentu na ulicy Fieldorfa w Warszawie? Czyżby tym szpitalem LUX MED się nie chwalił?

W ostatni piątek miałam kolejna chemię na rozwalających się kozetkach na terapii dziennej. Starsza Pani obok dostała strasznych drgawek bo było jej zimno, co jest bardzo częste przy przyjmowaniu chemii. Chociaż oddałam jej swój gruby sweter, a przyjaciółka z którą byłam owinęła jej nogi swoją chustą to starsza Pani nadal się trzęsła jak galareta. Koleżanka poszła więc do pielęgniarki z prośbą o koc i się dowiedziała, że nie dostanie bo nie mają na stanie!!! NIE MAJĄ NA STANIE ANI JEDNEGO KOCA DLA PACJENTÓW W TRAKCIE CHEMIOTERAPII dziennej, gdzie wlew może trwać nawet pół dnia....
Więc ja się pytam Szanowny Zarządzie LUX MED sp. z o. o.dlaczego? Wywołam was do tablicy

Pani

ANNo RULKIEWICZ PREZESie ZARZĄDU LUX MED SP. Z O.O

Panie

DR N. MED. KRZYSZTOFIE KUREK CZŁONKu ZARZĄDU DS. MEDYCZNYCH LUX MED SP. Z O.O.

Panie

MICHALE RYBAK CZŁONKu ZARZĄDU LUX MED SP. Z O.O., 
PION FINANSÓW, ADMINISTRACJI I INWESTYCJI LUX MED


czy naprawdę  interesuje Was dobro i komfort pacjenta?   nie stać Was na zakup 10 koców do Magodentu? za jedna ramkę z obrazkiem na ścianie w szpitalu na Szamockiej można kupić więcej!!!

I naprawdę nie obchodzi mnie to, że zapewne w planach jest likwidacja tego szpitala natomiast puki on jest i działa i przyjmuje nowych pacjentów, do których należę, tu też można byłoby poczynić jakieś inwestycje i nie są to inwestycje milionowe. W imieniu pacjentów proszę więc Szanownych Państwa o 10 koców, czy naprawdę nie dałoby się spełnić tej prośby??? 

Po drugie i właściwie jeszcze ważniejsze. Powiedzcie mi Członkowie Zarządu dlaczego w Magodencie na oddziale szpitalnym, który przecież przyjmuje pacjentów na kilka dni przynajmniej, przy chorobie, w której jak wiadomo ważne jest odżywianie i jak ciężko dojść do siebie po podaniu chemii NIE MA ANI JEDNEJ LODÓWKI DLA PACJENTÓW?!!! Przecież pacjenci przyjeżdrzaja z daleka i nie maja gdzie trzymać  jedzenia. Są tacy, których nie odwiedza się codziennie. (a we wcześniejszym poście pisałam o tym jak tam sie karmi) Spójrzcie w swoje sumienie i może jednak Szanowny Zarząd LUX MEDU znalazłby 1000 zł z przeznaczeniem na lodówkę dla pacjentów swojego szpitala również w  niereprezentacyjnym budynku? 
czy chcielibyście leczyć członków swojej rodziny w szpitalu nota bene LUX MED w którym nie zaspokaja się PODSTAWOWYCH potrzeb pacjentów????!!!! Ja jestem oburzona i postanowiłam o tym głośno napisać. Bo z jednej strony blichtr szkło i marmury i niezły PR a rzeczywistość na pradze zgoła odmienna.

I po trzecie. czy naprawdę na tak dużym podwórku przed szpitalem nie można by postawić ANI JEDNEJ ŁAWKI dla pacjentów??? Byłoby miło usiąść na świeżym powietrzu w oczekiwaniu na badania albo podanie chemii. Czy to już za wielki zbytek? Może zróbcie kolejna fontannę zawsze można będzie ją pokazać na folderach...







1 komentarz:

  1. Brawo ,brawo ,trzeba pisać ,mówić ,krytykować i żądać.
    To skandal o czym piszesz.
    Szkło i marmury a pacjent umiera.

    OdpowiedzUsuń

Co dalej

Wszystko dobrze, wyniki badań w normie, nie znaleziono raka!