czwartek, 29 czerwca 2017

U mnie się dzieje

A u mnie się dzieje. Nie wiem na jakim świecie żyję. Latam tylko od lekarza do lekarza i od tego biegania głupieję. Opiszę wszystko jak będę miała chwilkę. Wniosek jest taki, że albo masz kasę i biegasz prywatnie po specjalistach ( a trzeba mieć nie mało, najwięcej ile zapłaciłam za 10 min wizytę u profesora to 360 zł) albo masz znajomości i wtedy Cię przyjmą bez kasy np w CO poza kolejką. I zrobią badania też poza kolejką:) albo masz farta na dodatek i tak jak ja na jutro wczoraj mam ustalone badanie PET z NFZ:) Klaustrofobię mam nie powiem ale przeżyję rurę oby w badaniu nic nie wyszło. Tzn. tak się mówi ,że lepiej wykryć wcześniej i wiedzieć niż chodzić z nieświadomością ale w sumie kto by chciał... więc trzymajcie kciuki wyniki za tydzień

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co dalej

Wszystko dobrze, wyniki badań w normie, nie znaleziono raka!