wtorek, 29 sierpnia 2017

Cycuchy


Mam siusiaka - powiedział dwuletnia Adusia
Nie masz. Siusiaki mają chłopcy. Ignaś ma siusiaka.
Tak. Ada ma pupkę. Ada jak będzie duża będzie miała cycuchy. Jak mamusia. - powiedziała Adusia i pobiegła się bawić

W ogóle temat siusiaków jest dość ulubiony wśród dzieci.
A ja od czasu operacji jakoś nie mogę przed nimi chodzić nago chociaż wcześniej nie miałam z tym problemu, bo uważam to za naturalne. Ale ja w ogóle mam problemy z zaakceptowaniem swojego ciała po operacji, chociaż umówmy się nigdy nie wyglądałam jak modelka,  a rozmiar 38 raczej mi nie grozi.. 
Długo nie mogłam się patrzeć na blizny i ekspandery i jak wytłumaczyć dzieciom, że to co ma mama w pachwinach to są brodawki które zazwyczaj są na cyckach (aby je zatrzymać przeszczepiono mi je do pachwin żeby przeżyły z zamiarem przeszczepienia spowrotem po zakończeniu napełniania ekspanderów). Więc od tej pory widzą mnie tylko w ubraniu a przynajmniej w majtkach i staniku.
 I jak to już napisałam to zdałam sobie sprawę że ten problem tkwi tylko w mojej głowie bo dzieci pewnie by to przyjęły jak leci z dobrodziejstwem inwentarza. Jak to dobrze czasami zrobić sobie psychoanalizę:)

Mam tylko nadzieję, że Adusia jednak nie będzie miała piersi jak mamusia, że jakimś przeszczęśliwym zrządzeniem losu dostała geny po Marcinie a nie moją mutację i to cholerstwo jej nie dopadnie, proszę...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Co dalej

Wszystko dobrze, wyniki badań w normie, nie znaleziono raka!